OGŁASZAM WSZEM I WOBEC, ŻE KOBIETY (PŁCI PRZECIWNEJ)... MAJĄCE KOLOR WŁOSÓW NAZYWANY "BLOND" NIE PODOBAJĄ MI SIĘ!!!!!! A W SZCZEGÓLNOŚCI SZTUCZNE BLONDYNKI
ZA TO UWIELBIAM CIEMNOWŁOSĄ ANNĘ!!
Treść posta należy traktować jako wyraz rozpaczy autora, i jego osobiste wyznanie.
Ogłupieliśmy... wszyscy. My, konie i cała reszta. Chyba z zimna, bo w zimnie to mózg tak raczej kiepsko trybi...czyż nie? Albo od tej, porażającej oczy, bieli śniegu.