Na Spotkaniach Jazzowych byliśmy z Anią niestety tylko w piątek... w sobotę trzeba było wyruszyć do Kalisza... ehhh
Pokrótce powiem że ze wszystkich koncertów zapadła mi w głowie najbardziej... najbrzydsza scenografia na świecie... przeźroczysty strecz... i animacja puszczona z głowic... ehhh koszmar
i to tyle na ten temat na dole 2 zdjęcia :]
Pokrótce powiem że ze wszystkich koncertów zapadła mi w głowie najbardziej... najbrzydsza scenografia na świecie... przeźroczysty strecz... i animacja puszczona z głowic... ehhh koszmar
i to tyle na ten temat na dole 2 zdjęcia :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz