sobota, 7 maja 2011

GB 02 London

... Jestem tak wykończony że nie wiem od czego zacząć... Jednak pisanie odstawie na inny termin...

Powiem tylkp tyle... Nie spodziewałem się że anglicy na każdym rogu będą stawiać Piłsudzkiego na Kasztance...;)

Brak komentarzy: